Przygotowanie konferencji wydaje się nie być wcale tak trudnym zadaniem – należy przygotować miejsce, zaprosić prelegentów, zapewnić im krzesła i ewentualnie posiłek. Czy aby na pewno? Okazuje się, że takie przygotowania to długi proces, wymagający pilności i drobiazgowości. A co trzeba zapewnić tłumaczom, aby mogli swobodnie pracować na konferencjach?
Odpowiednie nagłośnienie
To bardzo ważny, wręcz podstawowy element, bez którego system do tłumaczeń symultanicznych nie jest w stanie prawidłowo zadziałać. Jeśli jakość oraz możliwości nagłośnienia nie będą wystarczająco dobre, może okazać się, że tłumacze mają spore problemy z wykonywaniem swojej prawy – zwyczajnie nie usłyszą słów, które powinni przetłumaczyć. Co więcej, może to doprowadzić do przesłyszenia się, co zakończy się złym tłumaczeniem – jak w zabawie w głuchy telefon. Warto też, aby – w zależności od rodzaju tłumaczenia – sale wyposażone były w systemy dyskusyjne.
Prelegent w polu widzenia
Niewiele osób, które organizują konferencje wie o tym, jak ważne jest, aby tłumacz widział prelegenta. Dzięki kontaktowi wzrokowemu tłumacz będzie mógł przekazywać te emocje, które chwilę przed nim przekazał słuchaczom przemawiający. Wydaje się to banalne, ale w rzeczywistości jest bardzo pomocne – istnieje bowiem coś takiego, jak neurony lustrzane. Dzięki nim od drugiej osoby przejmujemy jej uczucia i nastrój. Tłumacz ma przecież nie tylko przekazać to, co mówi przemawiający, ale mówić tak, jak gdyby to on był prelegentem.
Dostęp do materiałów użytych do wystąpień
Prelegent posługiwał się prezentacjami? A może wyświetlał na pulpicie wykresy i wyniki badań? Warto, by przed konferencją organizatorzy zadbali o to, aby tłumacze z odpowiednim wyprzedzeniem mieli możliwość zajrzenia w materiały, które zostaną wykorzystane podczas wystąpień. To bardzo pomaga, zwłaszcza jeśli mamy do czynienie z bardzo fachową terminologią – tłumacz nie ma obaw, że zostanie zaskoczony czymś mu nieznanym. Pozwoli to uniknąć niepotrzebnego stresu, tak niemile widzianego podczas publicznych wystąpień.
Praca tłumacza nie jest łatwa – trzeba dostosować język i pamiętać, że nie każde wyrażenie może być przełożone dosłownie. Niektórzy niestety o tym zapomnieli… Zresztą zobaczcie sami:
Wszystkich, którzy poszukują firmy zajmującej się tłumaczeniami, serdecznie zapraszamy do odwiedzenia naszej strony www.yellow.pl.